Misjonarze ze Zgromadzenia Ducha Świętego pracują w ponad 60 krajach świata. Charyzmat misyjny oraz obecność na wszystkich kontynentach domaga się regularnych międzynarodowych spotkań.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W minionych dniach w Madrycie odbyło się doroczne spotkanie formatorów reprezentujących kilka europejskich prowincji. Podczas trwającego trzy dni spotkania, obok spraw bieżących, formatorzy skupili się głównie nad tym jak najskuteczniej przekazać duchowość duchacką na początku formacji zakonnej. Dzielili się różnymi spostrzeżeniami i uwagami, by szukać jak najlepszej drogi realizacji charyzmatu Założycieli. Prowincja hiszpańska zaprosiła formatorów na pielgrzymkę do Avili, gdzie dokładnie 500 lat temu urodziła się św. Teresa. Obok zwiedzania pięknego historycznego miasta uczestniczyli także w ośrodku duchowości karmelitańskiej w konferencji poświęconej życiu i dziełom św. Teresy od Jezusa.

W Europie powołań jest coraz mniej. Oprócz Polski jest jeszcze dziesięć europejskich krajów, w których są placówki duchackie. Liczba osób w formacji początkowej, którzy pochodzą ze Starego Kontynentu, nie przekracza dwudziestu, w tym dwunastu jest z Prowincji Polskiej. Pozostali pochodzą z Francji, Portugalii i Chorwacji. W całym Zgromadzeniu Ducha Świętego młodych Duchaczy przed ślubami wieczystymi jest ponad pięciuset. Dynamicznie rozwijają się wspólnoty formacyjne w Indiach i Wietnamie, które zostały otwarte w ostatnich latach. Zdecydowanie dominuje Afryka, gdzie duchackich powołań jest około czterysta pięćdziesiąt. Obecnie wielu przygotowuje się w domach formacyjnych prowadzonych przez Duchaczy w takich krajach afrykańskich jak Nigeria, Ghana, Tanzania, Madagaskar, Kongo, Kenia. Najliczniej młodzi, których wzywa Jezus pukają do drzwi Zgromadzenia w Nigerii. Setki kandydatów, niestety, nie ma szans, by podjąć formację w tym kraju ze względu na brak miejsc.   

Wciąż trzeba prosić Pana żniwa o nowych świętych robotników, zwłaszcza wśród Europejczyków, by Stary Kontynent nie zapomniał do swoich chrześcijańskich korzeniach i był nieustannie terenem, z którego wysyłani będą misjonarze.  

 

o. Marek Walkusz CSSp