Powołanie do rzeczy ekstremalnych

Co to znaczy być Duchaczem? Według mojego doświadczenia, oznacza to być człowiekiem oraz super bohaterem. Tak!!! Dlaczego?

Człowiekiem, ponieważ nie różnimy się człowieczeństwem od innych: popełniamy błędy, zmagamy się z różnymi problemami oraz wątpliwościami na drodze, na której postawił nas Bóg. Dlaczego więc super bohaterem? Ponieważ jesteśmy otwarci na działanie Ducha Świętego. Jesteśmy posyłani jak owce między wilki, jak komandosi do zadań specjalnych, trudnych, ekstremalnych. Jesteśmy posyłani tam, gdzie Kościół z trudem znajduje pracowników ? jak mówi nasza Reguła Życia. Co to oznacza dokładniej?

 

 

 

Jesteśmy gotowi do pracy w trudnych warunkach, niejednokrotnie stając się nie tylko szafarzem sakramentów świętych, ale także w miarę potrzeby mechanikiem, lekarzem, elektrykiem, kucharzem, budowlańcem, a przede wszystkim stajemy się przyjaciółmi ubogich, cierpiących, więźniów, chorych i opuszczonych. Przyjaciółmi tych, o których z największą wrażliwością mówił Chrystus.

W życiu nie przypuszczałbym, że po czterech latach formacji, znajdę się w stolicy Irlandii, a dokładniej na obrzeżach Dublina, gdzie jest moja mała misja. W życiu nie przypuszczałbym, że w takim miejscu jest tak bardzo potrzebna obecność misjonarzy. Żyję w parafii Deansrath, gdzie mieszkają uchodźcy z wielu krajów, jak m. in. z Kamerunu, Nigerii, Ugandy, Indii, Pakistanu, Rumunii, Rosji, a także z Polski. Największym wyzwaniem w parafii są oczywiście Travellersi. Jest to grupa etniczna pochodzenia irlandzkiego, posiadająca odrębny język oraz kulturę. Z początku wszystko dla mnie było szokiem kulturowym. Później zrozumiałem jak ważna jest nasza obecność w tamtej parafii. Atmosfera jaka panuje w okolicy, tzn. wysoki poziom wandalizmu, przemocy, uzależnień od narkotyków i alkoholu, a także wysoki poziom samobójstw, pozwoliły mi zrozumieć jak ważne jest niesienie i przybliżanie Chrystusa bliźniemu. Wszystko to nakłania mnie, by coraz głośniej głosić Dobrą Nowinę, której dzisiejszy świat jest aż tak spragniony!!!!

Dlatego módlmy się o święte i gorliwe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne!!

Kl. Paweł Kaszyński CSSp